niedziela, 10 marca 2013

Wzór pisma


                                               Pan Donald Tusk Prezes Rady Ministrów

( może być też do: Rzecznik Praw Obywatelskich, Przewodniczący Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka Sejmu, Prezes PiS, Ruch Palikota a nawet do Prezydent Rzeczpospolitej Polskiej i Marszałkini Sejmu)                Szanowny Panie …..! lub Szanowna Pani ….. !

PRL minął w 1989 r. a wraz z nim dawny PZW.  Odrodzony w kwietniu 2002 r. po rejestracji w KRS nowy Polski Związek Wędkarski jest stowarzyszeniem i przedsiębiorstwem. Dodatkowo w grudniu 2008 r Zarząd Główny zarejestrował PZW w ministerstwie sportu jako związek sportowy by korzystać z dotacji. Okręgi mające teraz osobowość prawną prosperują legalnie od 1 stycznia 2005 r. jako przedsiębiorstwa uprawnione do  rybactwa po wygraniu konkursów ofert na 217 000 ha obwodów rybackich na wodach państwowych. Na pozostałych obwodach rybackich, około 300 000 ha, uprawnionymi do rybactwa są inne osoby prawne lub fizyczne.  Informuję, że ZG i okręgi nie posiadają własnych wód do działalności statutowej wędkarskiej i do organizowania treningów i zawodów. W przepisach państwowych nie ma upoważnienia dla PZW do prowadzenia wędkarstwa, zbierania składek i delegacji do określania norm amatorskiego połowu  na wodach publicznych.

Okręgi i Zarząd Główny bezprawnie jako stowarzyszenie  organizują działalność statutową wędkarską na wodach publicznych. Jest to przestępstwo zaboru mienia i uzyskiwanie nienależnych korzyści finansowych.

Zarząd Główny i okręgi na wodach obwodów rybackich, wodach przyległych i wodach samorządów bezprawnie organizują swoje struktury, pobierają: składki członkowskie, kilka innych składek oraz zobowiązują do przestrzegania swoich unormowań pod groźbą przepisów karnych ustawy o rybactwie.  Straże rybackie wojewodów szantażem i terrorem nie znając przepisów około ustawowych egzekwują zezwolenia sprzeczne z przepisami wymuszają członkostwo, składki i stosowanie się do uchwał, Regulaminu i ograniczeń okręgów. Nie do przyjęcia jest fakt, że Zarząd Główny swoim Regulaminem zmienił warunki połowu ryb określone w rozporządzeniu ministra rolnictwa z 12 listopada 2001 r. a straż rybacka nakłada za  to grzywny wbrew Konstytucji, kodeksowi k.p.w. i przepisom karnym ustawy o rybactwie.

Pozbawiono tym obywateli prawa do powszechnego korzystania ze śródlądowych wód publicznych w zakresie amatorskiego połowu ryb na zasadach i warunkach przepisów państwowych.  Powszechne prawo może być odebrane tylko prawomocnym wyrokiem sądu.  I tak Polacy w tym samym kraju uprawiają wędkarstwo jakby na dwóch różnych wodach publicznych. W jednych z woli Sejmu a na drugich z woli stowarzyszenia PZW, które jest jednocześnie przedsiębiorstwem i związkiem sportowym i które łamie ustawy: prawo wodne, prawo o stowarzyszeniach, ustawę o sporcie, ustawę o rybactwie śródlądowym i rozporządzenia ministra rolnictwa . Okręgi PZW wymuszając członkostwo naruszają art. 6 prawa o stowarzyszeniach, uzależniając otrzymanie tańszego zezwolenia od członkostwa i wniesienia innych składek. Nie płacą podatku od wręczanych zezwoleń swym członkom bo zezwolenia wręcza się po wniesieniu składek. Stowarzyszenia nie płacą podatku od składek. Biorąc składki za zezwolenia okręgi kamuflują tym przestępstwo gospodarcze. Przeszło 630 tysięcy obywateli wprowadzonych w błąd w sprawie  działalności wędkarskiej na wodach publicznych traci rocznie na rzecz PZW około 100 mln. zł.

Niezmiernie dziwne jest stanowisko kilku ministrów, którzy oprócz pani Minister Muchy nie dostrzegają rażących naruszeń prawa przez Zarząd Główny i okręgi.

Albo to skorumpowanie albo ministrowie nie rozróżniają wędkarstwa od rybactwa lub tolerują przestępczą działalność przedsiębiorstwa i stowarzyszenia o nazwie PZW. Dotyczy to Ministra Rolnictwa (Departament Rybołówstwa) i Ministra Środowiska, Prezesa Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej a zwłaszcza dyrektorów regionalnych zarządów gospodarki wodnej.

Szanowny Panie lub Szanowna Pani  proszę o przywrócenie Polakom powszechnego prawa do wędkowania na Polskich wodach według Polskich przepisów zgodnie z art. 34 prawa wodnego.

Nie żądamy delegalizacji PZW ale proszę spowodować by, okręgi PZW skoro wygrały w konkursach ofert obwody rybackie do rybackiego korzystania, to niech prowadzą tylko i wyłącznie racjonalną gospodarkę rybacką w obwodach rybackich na wodach Skarbu Państwa wg zawartych umów z dyrektorami regionalnych zarządów gospodarki wodnej.

Proszę też spowodować aby gminy i agencje rolne posiadające wody stojące na swych gruntach rozwiązały umowy użyczające je okręgom do prowadzenia wędkarstwa. Jest to również pozbawienie Polaków prawa powszechnego do korzystania z wód publicznych.

                                   Z poważaniem     (podpis)

Tekst dostępny jest też na blogu  rybanaga,blogspot.com  Proszę zamieścić te teksty na Waszych blogach lub innych stronach.

Wydaje mi się, że może nasze prośby zostaną zauważone i zniknie jarzmo PZW. Wysyłajcie i namawiajcie innych do tego. Opracował mgr administracji i biegły sądu.
W innym miejscu zamieściłem do wyboru inną wersję.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz