czwartek, 23 lutego 2012

Wici wędkarskie 4


Centralne Biuro Antykorupcyjne poinformowało mnie pismem z 10 lutego 2012 r., że moje zawiadomienie  o zawłaszczeniu wód publicznych przez okręgi PZW do prowadzenia wędkarstwa i pobierania składek na szkodę przeszło 600 000 obywateli zostało przesłane do Prokuratury Rejonowej w Płocku celem dalszego wykorzystania służbowego.

            W zawiadomieniu o przestępstwie do CBA podałem, że okręgi PZW od 1 stycznia 2005 r. w drodze umowy cywilnoprawnej z dyrektorami regionalnych zarządów gospodarki wodnej otrzymały w użytkowanie obwody rybackie do rybackiego korzystania po konkursach ofert (przetargach) na poszczególne obwody rybackie.

            Wody stanowią własność Skarbu Państwa, innych osób prawnych albo osób fizycznych. Zarząd Główny i okręgi nie posiadają własnych wód na własnych gruntach do działalności statutowej wędkarskiej.

            Prawa właścicielskie wód Skarbu Państwa wykonują: Minister Środowiska, Prezes Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej, dyrektorzy parków narodowych i marszałkowie województw a organami w sprawach gospodarki wodami są: Minister Środowiska, Prezes KZGW, dyrektorzy rzgw, wojewoda i jednostki samorządu terytorialnego. Zarzuciłem Dyrektorowi Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Warszawie niedopełnienie obowiązków zarządzania wodami.

            Zgodnie z art.15 ustawy o rybactwie śródlądowym dyrektorzy rzgw w drodze rozporządzenia ustanawiają i znoszą obwody rybacki. Z rozmów z wędkarzami i ze strażnikami wynika, że nie mają o tym pojęcia i nigdy nie widzieli rozporządzeń. Co gorsze ani wędkarze ani strażnicy nie mają pojęcia o  r a m c h  obwodu rybackiego. Nawet teraz strażnicy z Płocka żądają od wędkujących pod lodem w przystani jachtowej na Radziwiu zezwoleń choć przystań jest poza linią nurtu (brzegu) Wisły i oddzielona w znacznej części pirsem betonowym i główką. W skargach do Wojewody zwracałem na to uwagę. Wiedza strażników o granicach obwodów ( r a m a c h ) jest żadna. Takie samo zdanie mam o kierownictwie RZGW. Dopiero w piśmie do sądu Prezes KZGW, wbrew pisemnym twierdzeniom Dyrektora RZGW, raczył napisać, że port rzeczny nie jest obwodem rybackim i strażnicy przestali żądać legitymacji PZW lub zezwoleń o których nawet wtedy nie śniło się okręgom. Oczywiście, że strażnicy nakładali nielegalne mandaty  przez kilka lat przekraczając swe uprawnienia. Strażnik, czując poparcie Szefa, nie znając przepisów kpi sobie z prawa i obywatela. Dyrektor Biura Prewencji Komendy Głównej Policji w piśmie EZP-274/142/11 z 2 lutego 2011 r. stwierdził, że „ Do kompetencji Policji nie należała i nie należy kontrola legitymacji członkowskich PZW” i że „ nie jest dopuszczalne stosowanie przez podmioty uprawnione ( w tym przez Policję ) postępowania mandatowego za wykroczenia, za które należałoby orzec środek karny.

            O b w o d y  rybackie ustanawia się na wodach państwowych płynących w granicach linii brzegowych i nad gruntami państwowymi, które z mocy prawa są państwowe bo są dnem pod wodami państwowymi w granicach linii brzegu. Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi w rozporządzeniu w sprawie połowu ryb oraz warunków chowu, hodowli i połowu innych organizmów żyjących w wodzie paragrafami 12 i 13 określił  r a m y  obwodów rybackich. „Obwód rybacki ustanawia się na kanale , rzece, innym cieku lub na ich odcinkach, jeziorze, grupie jezior lub innych zbiornikach wodnych wraz z ich dopływami  z g o d n i e  z  l i n i ą  b r z e g u”. „ Ustanawiając obwód rybacki, należy … uwzględnić aktualny stan prawny nieruchomości … określić jego granicę zgodnie z linią brzegu, a tam, gdzie granica przebiega przez wodę – wytyczyć ją odcinkami linii prostej łączącej stałe punkty orientacyjne w terenie”.  Zgodnie z artykułami 13 i 14 ustawy w  r a m a c h  obwodu rybackiego lub poza nim zarząd województwa i marszałek ustanawiają lub znoszą obręby ochronne i obręby hodowlane.

            Zgodnie z przytoczonymi tu przepisami zarządzającym obwodami rybackimi są dyrektorzy rzgw i oni zobowiązani są do nadzorowania uprawnionych do rybactwa. Zarzuciłem dyrektorom rzgw, że nie zlikwidowali bezprawnego organizowania wędkarstwa przez okręgi PZW w celu osiągania nienależnych dochodów z pobieranych składek.

            Jestem niezadowolony z decyzji CBA. Prokuratury prowadziły już postępowania i je umarzały. Będę czynił starania na drodze skarg do Premiera i Prezydenta, bo już tylko Oni mi zostali, o odzyskanie dla obywateli prawa powszechnego dostępu do wód publicznych okupowanych przez okręgi PZW do organizowania wędkarstwa na warunkach Związku.
            Wody są dobrem narodowym i Sejm oddał je obywatelom .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz