wtorek, 22 kwietnia 2014

Skarga na Dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Warszawie

                                                mgr inż. Witold Sumisławski
                                                Prezes Krajowego Zarządu Gospodarki Wodnej          
                              
                                                              Skarga

Na Dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Warszawie za wprowadzenie  bezprawnego zakazu amatorskiego połowu ryb w obwodach rybackich nie oddanych do rybackiego korzystania.

                                               Szanowny Panie Prezesie  
                                             
          Sejm ustawą – Prawo wodne artykułem 34 dał każdemu prawo do powszechnego korzystania z wód publicznych także w zakresie amatorskiego połowu ryb na zasadach określonych w ustawie o rybactwie śródlądowym i w rozporządzeniach wydanych na jej podstawie.  Pozwalam sobie zwrócić Pana uwagę na ustęp 3 w/w artykułu, w którym ustawodawca postanawia, że „Powszechne korzystanie z wód nie obejmuje (tylko) korzystania z wód w zbiornikach wodnych, przeznaczonych do chowu i hodowli ryb …, usytuowanych na wodach płynących”. W artykule 92 prawo wodne dozwala dyrektorowi regionalnego zarządu wydawanie aktów prawa miejscowego w przypadkach określonych ustawą. Obowiązujące jednak prawo wodne nie upoważnia  dyrektorów do wprowadzania w obwodach rybackich lub poza nimi zakazu amatorskiego połowu ryb i ogłaszania tego w drodze „Uwagi” w Internecie. Dyrektor  RZGW Warszawa administruje wodami płynącymi w imieniu Skarbu Państwa i winien stosować się tylko do nadanych mu obowiązków i uprawnień. Ustawa o rybactwie w art. 7 ust. 2 daje każdemu możliwość wędkowania pod warunkiem posiadania karty wędkarskiej, a jeżeli połów ryb odbywa się w wodzie uprawnionego do rybactwa czyli w obwodzie rybackim to amator musi mieć dodatkowo zezwolenie. Za zezwolenie na dany obwód uprawniony może pobierać opłatę w wysokości przez siebie ustalonej. Dyrektor naruszył przepisy ustaw i pozbawił posiadaczy kart wędkarskich prawa do wędkowania na wodach publicznych. 
   Informuję ponadto, że przepisy karne ustawy rybackiej pozwalają tylko sądom w postaci prawomocnego wyroku pozbawić obywatela amatorskiego połowu ryb poprzez trwałe odebranie  mu karty wędkarskiej. W przepisach karnych ustawy nie wyszczególniono czynu zabronionego polegającego na amatorskim połowie ryb bez zezwolenia w obwodzie rybackim nie oddanym do rybactwa. Brak podstawy prawnej do nakładania grzywny lub kary nagany.        Dyrektorzy regionalnych zarządów art. 15 ustawy rybackiej zostali upoważnieni do ustanawiania i znoszenia obwodów rybackich w drodze rozporządzeń ogłaszanych w dziennikach urzędowych województw na wodach i w granicach określonych przez Ministra Rolnictwa w §§ 12 i 13 rozporządzenia z 12 listopada 2001 r.
 Dyrektor wprowadził  „Uwagą” w Internecie „zakaz uprawiania amatorskiego połowu ryb w wodach lub w ich częściach , nieposiadających użytkownika rybackiego lub dzierżawy prawa rybackiego użytkowania jezior”. Sformułowaniami w uwadze Dyrektor wykazał się nieznajomością ustaw, swych kompetencji, wadliwych swych rozporządzeń w sprawach ustanawiania i znoszenia obwodów rybackich i nazwania umów zawieranych z uprawnionymi. W tej „Uwadze” Dyrektor wykazał że: nie zna swych kompetencji, nie zna i nie rozumie przepisów a zwłaszcza Konstytucji, nie wie na jakich wodach i w jakich granicach tworzy się obwody,  nie wie, że nowe prawo wodne upoważnia do  oddawania obwodów w użytkowanie a nie w dzierżawę, nie rozumie  co to „prawo do powszechnego korzystania” i że „dzierżawa prawa rybackiego” to dziwny tytuł umowy o użytkowanie.
Dyrektor nie zauważył, że uprawnione do rybactwa okręgi PZW jak za komuny prowadzą w dalszym ciągu nielegalnie swą statutową działalność wędkarska na wodach Skarbu Państwa a będących w administracji dyrektorów regionalnych zarządów. Okręgi PZW zamiast udostępniania zezwolenia na dany obwód za opłatą udostępniają zezwolenia na wszystkie uzyskane obwody pod warunkiem: przynależności do PZW, wniesienia kilku innych składek i  z obowiązkiem stosowania się wędkujących do regulaminu Zarządu Głównego PZW.  W Polsce są 44 okręgi PZW i prawie każdy z nich narzuca różne składki. Polacy mający kartę wędkarską „muszą” należeć do danego okręgu by płacić mniej za zezwolenie na wody tego okręgu. Członkowie PZW w różnych okręgach płacą różne składki. Wyróżnieni np.  aktywiści PZW i różnego rodzaju  Grube Ryby wędkują na publicznych wodach za darmo za okazaniem specjalnego upoważnienia z PZW. W sprawie różnych składek w różnych okręgach w związku ze skargami Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich  wstąpił do Ministra Rolnictwa. Kopia pisma Rzecznika w załączeniu. Niezrzeszeni za podobne zezwolenia okręgów PZW muszą płacić, bez względu na wiek, przeważnie 600 zł. Jest to od 2 do 5 razy więcej. Woda Państwowa a na niej dyskryminacja niezrzeszonych Polaków   przez okręgi nielegalnie organizujące wędkarstwo na cudzych bo państwowych wodach. Uważam, że jest to jakiś układ. Niemożliwe jest by dyrektorzy regionalnych  zarządów, pełniący swe funkcje przez kilka lat, nie zauważyli przestępczego procederu. Okręgi jako uprawnieni do rybactwa zorganizowali wędkarstwo, nie pobierają opłat za zezwolenia tylko składki by od zezwoleń nie płacić podatku.  W regionach są rady gospodarki wodnej a w nich przedstawiciele okręgów PZW – przeważnie prezesi okręgów i może to powoduje przyzwolenie dyrektorów na organizowanie przez okręgi wędkarstwa ze zbieraniem składek zamiast opłat. Ministerstwo rolnictwa prawdopodobnie z tego powodu próbowało wnieść poprawkę do ustawy rybackiej by mieć nadzór nad dyrektorami rzgw.
Panie Prezesie Krajowego Zarządu proszę o spowodowanie wycofania bezprawnego zakazu amatorskiego połowu ryb wg „Uwagi” Dyrektora  RZGW Warszawa ogłoszonej w Internecie.
Pozwalam sobie przesłać kopie pisma do Rzecznika Praw Obywatelskich i Centralnego Biura Śledczego Komendy Głównej Policji. Uważam, że okręgi naruszają art. 286 kk i uzyskują około 100 mln zł rocznie kosztem 634 000 obywateli wcielonych tańszą ofertą do PZW. W załączeniu również jedna ze stron bezprawnego zezwolenia „wymuszająca” członkostwo. http://rybanaga.blogspot.com


                                                           Z poważaniem    Władysław Walczak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz