sobota, 19 października 2013

Spotkanie w Sochaczewie

Refleksje po spotkaniu w sali Ostoi św. Dominika w kościele św. Wawrzyńca w Sochaczewie w dniu 11. 10. 2013 r.

Dziękuję p. Mariuszowi Bajurskiemu za umożliwienie mi zapoznania przybyłych z przepisami państwowymi dotyczącymi amatorskiego połowu ryb na wodach publicznych.
Postanowiłem przedstawić refleksje z trzech powodów.
Po pierwsze - kto powołał mnie na biegłego, po drugie - kto jest wędkarzem i po trzecie - czy są przepisy państwowe.
            Na biegłego z wędkarstwa powołała mnie Prezes Sądu Okręgowego w Płocku i o tym fakcie Pani Prezes poinformowała sądy, prokuratury i policje. Przysięgę składałem przed Wiceprezeską Sądu Okręgowego.
            Wędkarzem jest posiadacz karty wędkarskiej wydawanej przez starostę i łowiący ryby na wędkę. Wędkarstwo to amatorski połów ryb na wędkę przy użyciu ściśle określonego przepisami państwowymi w ustawach i rozporządzeniach sprzętem, zasadami, warunkami i metodami łowienia, uwzględniającymi ochronę ryb.
UWAGA  Uprawniony do rybactwa w tym i okręgi PZW mogą tylko w  poszczególnych obwodach rybackich określać limity połowu, czas, miejsce i technikę połowu. Rybakom łowiącym narzędziami i urządzeniami połowowymi uprawnieni mogą określać wymiary gospodarcze ryb. Ograniczenia te muszą być określone w zaopiniowanym operacie rybackim na dany obwód.
            Przepisy państwowe dotyczące amatorskiego połowu ryb (karty wędkarskiej) zamieszczono w ustawie o rybołówstwie z 1932 r. Obecne przepisy wędkowania określa przede wszystkim ustawa o rybactwie śródlądowym i rozporządzenie ministra rolnictwa z 12 listopada 2001 r. Odpowiedzialności karnej (mandaty) podlegają wędkujący na wodach państwowych i samorządowych naruszający przepisy ustaw i rozporządzeń.
            Z wypowiedzi w dyskusji wyniknął problem egzekwowania przez straż rybacką Wojewody Mazowieckiego mandatami zezwoleń na zalewie boryszewskim. Jest to przekraczanie uprawnień i podlega ściganiu. Zalew nie jest obwodem rybackim a obecne przepisy wymagają zezwoleń tylko na konkretny obwód rybacki. Żądanie zezwoleń to wbrew ustawie i działanie na szkodę obywatela. Ponadto Okręg uzyskuje nienależne korzyści finansowe. Sądzę, że wędkarze winni zawiadomić prokuraturę o przestępstwach.

Odniosłem wrażenie, że wędkarze i słuchające niektóre Panie po raz pierwszy usłyszeli o przepisach państwowych.

                                                                                     Władysław Walczak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz