W poprzednich częściach przedstawiłem najważniejszą wiedzę
jaką powinni mieć wędkujący na wodach publicznych. Wszyscy
muszą pamiętać, że PZW jest stowarzyszeniem, związkiem sportowym i
przedsiębiorstwem. Zarząd Główny i okręgi nie posiadają własnych wód. Nie mają
też żadnych praw by na wodach publicznych organizować wędkarstwo, zbierać za to
składki i żądać przestrzegania swoich uchwał, regulaminów, zakazów i
ograniczeń.
Okręgi PZW jako
osoby prawne z dniem 1 stycznia 2005 r. otrzymały umowami cywilnoprawnymi tylko
obwody rybackie do rybackiego korzystania. Oznacza to, że
Okręgi PZW są uprawnionymi do
rybactwa czyli są rybakami.
A więc Zarząd, dyrektor biura, pracownicy a nawet aktyw
winni zarybiać, łowić na narzędzia i urządzenia połowowe oraz zbywać złowione
ryby. Tak stanowi umowa. Sprzedawanie upoważnień innym rybakom z zarejestrowaną
działalnością gospodarczą jest niezgodne z § 5 umowy. I tak to w Polsce jest, że nikt tego nie
kontroluje lub nie mają pojęcia czym jest PZW.
Policja, Państwowa
Straż Rybacka, Społeczna Straż Rybacka i inne straże mogą zgodnie z art. 42
konstytucji, z art. 22 i 24 ustawy o rybactwie śródlądowym kontrolować
przestrzegania tej ustawy i przepisów wydanych na jej podstawie.
EGZEKWOWANIE INNYCH
PRZEPISÓW jest PRZEKROCZENIEM
UPRAWNIEŃ czyli czynem PRZESTĘPCZYM.
O takim przestępczym postępowaniu funkcjonariuszy
należy niezwłocznie powiadomić prokuraturę lub policję na piśmie. Wędkarze
wędkujący poza obwodem z kartą wędkarską
lub wędkujący z kartą wędkarską i zezwoleniem w danym obwodzie muszą wreszcie
zrozumieć, że są obywatelami Rzeczypospolitej i nie mogą być traktowani
mandatami lub wnioskami do sądów za naruszenia „jakichś Regulaminów jakiegoś
stowarzyszenia”.
Każdy wędkarz winien posiadać przy sobie długopis, notes
i przepisy karne ustawy o rybactwie śródlądowym. W następnej części
zamieszczę przepisy karne z ustawy by wędkarz wiedział za jakie wykroczenia
może być ukarany.
Rady dla wędkarzy: - przyjąć kontrolę grzecznie, poprosić
obu o przedstawienie się, poprosić i spisać dane z legitymacji służbowych lub
numery ( są z poza województwa, z poza powiatu lub przebierańcy), zaznaczyć
dzień i godzinę, poprosić o ile są innych wędkarzy na ewentualnych świadków,
zapytać czym możecie służyć, udostępnić w zależności od miejsca wędkowania tylko
kartę wędkarską lub kartę i zezwolenie na dany obwód. Sprzedawane lub dawane za członkostwo i wniesienie kilku dodatkowych
składek zezwolenia na wszystkie wody w okręgu są niezgodne z prawem. Zezwolenie
powinno być na dany obwód rybacki.
Musimy to przeżyć aż Premier i jego ministrowie połapią się kto rządzi w
Polsce. Kontrolującemu udostępnić jeżeli obowiązują i są osobne rejestry.
Żądanie innych papierów jest przestępstwem. Udostępnić do sprawdzenia samochód,
plecaki, siebie (w ubraniach chowają ryby), wędki i pojemniki na ryby. W każdej chwili wędkarz może przedzwonić do
oficera dyżurnego policji i poprosić o ochronę przed napastliwym strażnikiem
lub policjantem. Należy też brać pod uwagę to czy możecie liczyć na świadków.
Funkcjonariusze są przewrażliwieni i mogą
posądzić o napaść słowną. Do kontrolowanego wędkarza winni dołączyć inni
wędkujący by w razie czego być świadkiem. Nie ma zakazu przebywania w pobliżu
kontrolowanego. Kontrolujących też powinno być co najmniej dwóch. Kontrolujący
winni pozdrowić kontrolowanego i
przedstawić się. Obecna ustawa przewiduje kary za niewłaściwe haczyki,
przynęty, inny sprzęt i jest to określone w § 2
rozporządzenia z 12 listopada 2002 r..
Policjant, strażnik
ponoszą odpowiedzialność za niewłaściwy tryb kontroli. Wykroczenie musi wynikać
z przepisu art. 27a i 27b ustawy. Wymuszony mandat może uchylić sąd.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz