P R E Z E S
Krajowego
Zarządu Gospodarki Wodnej
Skarga
na Dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w
Warszawie za pozbawienie Polaków w regionie powszechnego prawa dostępu do wód
publicznych w zakresie amatorskiego połowu ryb na podstawie karty wędkarskiej.
Uzasadnienie
Ustawa o rybactwie śródlądowym w artykule 7
ustęp 2 daje mi prawo do wędkowania na podstawie karty wędkarskiej w wodach nie
będących w użytkowaniu rybackim czyli poza obwodami rybackimi. Strażnicy
rybaccy Wojewody Mazowieckiego w oparciu o rozporządzenie Dyrektora RZGW
w Warszawie w sprawie ustanowienia obwodów rybackich i podobno jakiegoś pisma
Dyrektora do Komendanta Wojewódzkiego PSR w Warszawie nakładają grzywny w
postaci mandatów na wędkujących na podstawie tylko kart wędkarskich w porcie w
Duninowie, w zatoce ujęcia wody PKN Orlen w Płocku, na przystani jachtowej w
Płocku - Radziwiu, czy nawet w zatokach bez dopływów. Wszystkie te akweny
znajdują się poza liniami brzegu Wisły i zgodnie z § 12 rozporządzenia ministra nie powinny być wliczane
do obwodów rybackich. W odpowiedzi na moją prośbę o podanie mi akwenów na
których mogę uprawiać wędkarstwo, według ustawy Sejmu, na podstawie tylko karty wędkarskiej odpowiedziano mi w
imieniu Dyrektora, że „Wyłączeniu z
obwodów rybackich podlegają,…wyłącznie te publiczne śródlądowe wody
powierzchniowe płynące, które znajdują się granicach parku narodowego lub
rezerwatu przyrody,…oraz wody w sztucznych zbiornikach wodnych przeznaczonych
do chowu lub hodowli ryb”. Sformułowanie
to jest wadliwe, niezgodne z przepisem, zmienia sens art.7 ust 2 ustawy i miało
wpływ na brak określeń granic obwodów w rozporządzeniu Dyrektora. Winno
brzmieć. Do o b w o d u rybackiego
nie włącza się wód itd. W
załączeniu ksero pisma RZGW z moimi podkreśleniami. W rezultacie nie uzyskałem
wykazu wód, akwenów, a o to prosiłem, na których mógłbym wędkować na podstawie
tylko karty wędkarskiej. Według mnie brak
jest też właściwej informacji dotyczący obwodów oddanych do rybackiego
korzystania i obwodów rybackich nie oddanych do rybackiego korzystania w
których Dyrektor jest podobno uprawnionym do rybactwa i czerpie dochód ze
sprzedaży zezwoleń. Ani uprawnieni do rybactwa ani Dyrektor RZGW jako uprawniony
w dostateczny sposób nie oznakowali tablicami swoich obwodów. Brak tablic
informacyjnych lub źle ustawionych, brak precyzyjnych informacji o granicach
obwodów powoduje nakładanie niesłusznych mandatów. Albo prawo wodne, ustawa
o rybactwie śródlądowym i rozporządzenie MRiRW są niedopracowane i nie
zabezpieczają powszechnych praw obywatelskich albo są źle odczytane i
zrozumiane przez pracowników RZGW w Warszawie. Analizując treść pisma Dyrektora,
niezbyt staranie opracowanego, sądzę, że Kierownictwo RZGW nie zauważyło powszechnego
prawa Polaka do amatorskiego połowu ryb i je uniemożliwia. Zdanie „Przedmiotowy artykuł zastrzega jednak, że powyższe jest możliwe jeżeli przepisy nie
stanowią inaczej”. Nie wiem co to oznacza i z jakiego jest przepisu? Przedmiotowy artykuł nic nie zastrzega.
Przedmiotowy artykuł wskazuje, że amatorski połów ryb ma się odbywać „na
zasadach określonych w przepisach odrębnych” i nie są to przepisy jak
sugeruje pismo „na zasadach przez niego
określonych(str. 2 akapit 2). Wód w parkach narodowych, w rezerwatach
i w sztucznych zbiornikach przeznaczonych do chowu lub hodowli
usytuowanych na wodach płynących nie
włącza się do obwodów rybackich. A więc te wody nie mogą podlegać wyłączeniu. Takich uprawnień nie mają
dyrektorzy rzgw. Wątpliwe jest też twierdzenie, że „linia brzegu zatoki
jest tożsama z linią brzegu jeziora”. Rozporządzenie
MRiRW w § 13 nakazuje wytyczyć granicę obwodu rybackiego
zgodnie z linią brzegu, a tam, gdzie granica obwodu przebiega przez wodę należy
wytyczyć ją odcinkami linii prostej łączącej stałe punkty orientacyjne w
terenie. Zatoka w jeziorze tak jak i np. przystań czy kąpielisko nie
powinny wchodzić w skład obwodu rybackiego dla zabezpieczenia Polakom prawa
powszechnego dostępu do wędkowania na podstawie tylko karty wędkarskiej. Prawo
wodne artykułem 13 upoważnia dyrektorów rzgw do oddawania obwodów rybackich
osobom fizycznym i prawnym. Upoważnia
też dyrektorów art. 13 ust. 1b do pobierania pożytków w drodze
rybackiego korzystania z wód sztucznego zbiornika, jeżeli utrzymanie i
gospodarowanie wodą w tym zbiorniku należy do jego zadań. Ze statutu dla
RZGW Warszawa nadanego zarządzeniem nr 91 Ministra Środowiska nie wynika, by
dyrektor prowadził racjonalną gospodarkę rybacką i był upoważniony do
sprzedawania zezwoleń. W internecie
znalazłem zarządzenie nr 27/2012 w sprawie zasad sprzedaży
zezwoleń. Ze zdziwieniem przeczytałem też regulamin Dyrektora na wszystkie nie
oddane do rybactwa obwody. Sądziłem, że Dyrektor wie, że na wodach państwowych
użytkowanych rybacko obowiązują przepisy państwowe a tylko z art. 7 ust. 2a
ustawy uprawniony-Dyrektor może z uwagi na prowadzenie racjonalnej
gospodarki rybackiej w TYM obwodzie rybackim określać podstawowe warunki
wędkowania w tym obwodzie wynikające
z operatu rybackiego i dotyczące TEGO obwodu. Poza tym poinformowano mnie, że istnieją obwody nieposiadające
dzierżawcy lub użytkownika rybackiego. Prawo
wodne nie pozwala na oddawanie obwodów rybackich w dzierżawę. Nie ma takiego
pojęcia w prawie wodnym .Nie sądziłem, że w rzgw nie odróżnia się użytkowania
od dzierżawy choć art.13 ust.2 prawa wodnego wyraźnie nakazuje oddawanie
obwodów w użytkowanie.
Szanowny
Panie Prezesie
Ustawa o rybactwie
śródlądowym artykułem 1 ustęp 1 określa w punkcie 1 „zasady i warunki
ochrony, chowu i połowu ryb w powierzchniowych wodach śródlądowych,…w wodach
znajdujących się w urządzeniach wodnych oraz w obiektach przeznaczonych
do chowu lub hodowli ryb”. W rozporządzeniu
MRiRW wydanym na podstawie ustawy
w § 12 nie
wymienia się wód w urządzeniach wodnych na których można ustanawiać obwody
rybackie. Rozporządzenie nie wymienia też
zbiorników wodnych i starorzeczy bez dopływów, zatok bez dopływów, rozlewisk,
zalewów i łach. Wynika z tego, że wody w urządzeniach wodnych, oraz w
zatokach bez dopływów, w starorzeczach, w rozlewiskach, w zalewach i
łachach usytuowanych na wodach poza linią brzegu nie zalicza się do obwodów
rybackich ani do wód uzupełniającego obwodu rybackiego. Nie wiedzą, o tym dyrektorzy rzgw i moim zdaniem należy to im
uświadomić. Proszę o to. Pozwalam sobie przytoczyć art. 9 ust. 1 pkt 19
prawa wodnego z którego wynika, że wody w urządzeniach wodnych to wody w:
budowlach, kanałach, rowach, pomostach, przystaniach, kąpieliskach i portach w
których też obywatele z kartą wędkarską mogą, zgodnie z art. 34 prawa wodnego,
łowić ryby bez zezwolenia uprawnionego do rybactwa. Mylne więc jest twierdzenie
Dyrektora i niezgodne z art. 7 ust. 2 ustawy (akapit 2, strona 2 pisma), że
wszystkie wody państwowe są wodami uprawnionych do rybactwa i amatorski połów
ma się odbywać na zasadach określonych przez uprawnionego do rybactwa. Administrator wód państwowych - Dyrektor
RZGW w Warszawie w zakresie oddawania obwodów rybackich do rybackiego
korzystania poprzez rozporządzenie, pisma do różnych osób i instytucji pozbawił
obywateli z kartą wędkarską powszechnego prawa do amatorskiego połowu ryb poza
obwodami rybackimi, nie podając np. linii brzegu jako granicy obwodu.
Skąd wędkarz, policjant czy strażnik rybacki mają wiedzieć czy zbiornik bez
dopływu i na gruncie gminy to starorzecze, staw lub jakiś zbiornik skoro tam
woda nie płynie, nie ma tablicy informacyjnej o obwodzie i jest on poza linią
brzegu.
Uprzejmie proszę
Pana Prezesa o spowodowanie by obywatele z kartą wędkarską odzyskali powszechne
prawo dostępu do wód publicznych płynących poza obwodami rybackimi w zakresie
amatorskiego połowu ryb na zasadach i warunkach określonych w przepisach państwowych.
Proszę też spowodować by Dyrektor RZGW w Warszawie odpowiedział na moją prośbę
zawartą w moim piśmie z 02.04.2012 r.
Z
poważaniem
WF
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz