Wystąpiłem do Prezesa Rady Ministrów ze skargą na Ministra
Rolnictwa i Rozwoju Wsi za p i s m
o (na blogu), w którym upoważnił
strażników rybackich wojewodów do nakładania grzywien w drodze mandatów karnych
wbrew przepisom karnym w zmienionej ustawie o rybactwie śródlądowym. Moim
zdaniem Minister przekroczył swoje uprawnienie i wypełnił znamiona czynu
zabronionego i określonego w art. 231 kk. Nowa ustawa wprowadziła obowiązek
orzekania środków karnych na propozycję przecież Ministra i w związku z tym
Sejm pozbawił strażników i policjantów
możliwości nakładania grzywien. Słusznie
zresztą bo ich znajomość prawa wodnego, ustawy o rybactwie śródlądowym i
rozporządzeń około ustawowych jest mierna. Od 27 listopada 2010 r. tylko sądy na wniosek
funkcjonariuszy zgodnie z ustawą mogą orzekać kary i środki karne. Pismo
Ministra jest sprzeczne z artykułem 42 Konstytucji, bo odpowiedzialności karnej
podlega ten tylko, kto dopuścił się czynu zabronionego pod groźbą kary i
określonej w ustawie. Pismo nawet ministra nie jest ustawą a minister nie jest
Sejmem. Kłania się też Ministrowi art. 87 Konstytucji.
O
załatwieniu skargi i następnych moich krokach będę informował na bieżąco.
Będę czynił starania pozyskania posła do złożenia
interpelacji. Proszę o to samo wędkarzy. Prawda jest naga tak jak babka naga.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz